Kokos uwielbiam za jego smak, zapach i właściwości.
Przywołuje na myśl wakacje pod palmami, beztroskę i spokój.
Mleko kokosowe bardzo często przygotowuję sama w domu, bo
jest dużo lepsze niż to kupione w puszce – mam pewność, że nie zawiera żadnych
niechcianych dodatków, czy konserwantów. A poza tym jest bardzo smaczne i co
najważniejsze proste w przygotowaniu. Świetna alternatywa dla mleka krowiego. Takie
mleko idealnie pasuje jako dodatek do kawy, domowych lodów, deserów czy innych potraw.
Mleko przechowuję w lodówce około 3 dni. Rozwarstwianie się
jest procesem naturalnym i nie należy się tym przejmować. U góry zbiera się
śmietanka kokosowa, którą można ubić i wykorzystać do deserów, a na dole jest
chude mleko kokosowe.
Można też rozbić powstałą skorupę i energicznie potrząsnąć
butelką, aby obie warstwy się połączyły.
Składniki:
- 1 szklanka wiórków kokosowych (jak najlepszej jakości)
- 4 szklanki ciepłej wody
- gaza albo drobne sito
Wykonanie:
Wiórki przesypuję do miski, zalewam trzema szklankami
ciepłej wody i zostawiam na pół godziny aby wiórki zmiękły. Można pozostawić na
trochę dłużej, jednak pół godziny w zupełności wystarcza. Po tym czasie
blenduję tą masę kilka minut, a następnie przecedzam przez gazę lub sitko. To
co nam zostaje wkładam ponownie do blendera, dodaję pozostałą szklankę wody i
jeszcze raz powtarzam to samo tj.
blenduję i przecedzam przez sito/gazę.
Dzięki podwójnemu blendowaniu wyciskamy z wiórek wszystko co
się da, przez co mleko ma bardziej wyrazisty smak.
Jak egzotycznie ;)
OdpowiedzUsuń